Czyli tzw. roszczenia regresowe w łańcuchu sprzedaży.
Odpowiedzialność z tytułu rękojmi to zagadnienie, z którym przedsiębiorcy mają najczęściej do czynienia w relacji z kontrahentami, przede wszystkim będącymi konsumentami. Jasnym jest, że za zwroty i reklamacje odpowiedzialność w pierwszej kolejności ponosi sprzedawca. Jednak wady produktu mogą powstawać już na etapie produkcji. Czy sprzedawca, wobec którego konsument skorzystał z uprawnień z rękojmi, może sobie zrekompensować poniesione koszty? Czy sprzedawcy przysługuje wobec kogoś roszczenie zwrotne?
Roszczenia regresowe w łańcuchu sprzedaży (producent, dystrybutor – dealer, hurtownik/sprzedawca detaliczny), zostały uregulowane w treści art. 5761 kc. Odpowiedzialność sprzedawców wskazanych w przepisach art. 5761 § 1 i 2 kc nie ma jednak charakteru absolutnego, jak odpowiedzialność z tytułu rękojmi. Regulacja dotyczy bowiem wyłącznie relacji B2C oraz aktualnie również tzw. quasi przedsiębiorców i ma charakter ius cogens.[1]. W pozostałym zakresie podmiotowym, jeśli rękojmia nie została wyraźnie zastrzeżona, zastosowanie mają ogólne zasady odpowiedzialności odszkodowawczej, które obarczone są przesłankami trudniejszymi do wykazania.
Powyższe oznacza, że oczywiście, jeśli rzecz okaże się wadliwa i kupujący podniesie skutecznie roszczenia, sprzedawca posiada, pod pewnymi warunkami, prawo do żądania pokrycia tych kosztów od poprzednika, ale zakres jego odpowiedzialności jest okrojony. Roszczenie dotyczy to następujących wad:
- brak właściwości, które rzecz powinna mieć zgodnie ze swoim przeznaczeniem,
- brak właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego producent, jego przedstawiciel, osoba, która wprowadza rzecz do obrotu w zakresie swojej działalności gospodarczej oraz osoba, która przez umieszczenie na rzeczy sprzedanej swojej nazwy, znaku towarowego lub innego oznaczenia odróżniającego przedstawia się za producenta,
- wydanie rzeczy w stanie niezupełnym,
- nieprawidłowość instrukcji montażu i uruchomienia rzeczy.
Podstawą odpowiedzialności poprzedniego sprzedawcy jest szkoda w szczególności w postaci kosztów faktycznie poniesionych przez sprzedawcę, tj. związanych z wymianą rzeczy, usunięciem wady, demontażem, transportem lub ponownym montażem, kwoty, o którą została obniżona cena oraz utraconych korzyści.
Przykład 1
Wyłączenie w umowie
W umowie sprzedaży samochodów między dystrybutorem a dealerem zostały wyłączone uprawnienia z tytułu rękojmi. Następnie sprzedawca detaliczny sprzedał pojazd konsumentowi. Po pewnym czasie okazało się, że pojazd ma wadę. Konsument skutecznie odstąpił od umowy, powołując się na rękojmię. Jednakże dealerowi, z uwagi na wyłączenia w umowie, nie przysługują już uprawnienia rękojmiane w stosunku do producenta. Ma on natomiast możliwość skorzystania z instytucji regresu, uregulowanej w art. 5761–5764 k.c. (bezwzględnie obowiązująca). Przepisy nie zadziałają jednak w przypadku, kiedy kupującym jest przedsiębiorca.
Przykład 2
Inny zakres roszczeń
Sprzedawca – dealer zapewnia kupującego, że pojazd używany (roczny, demonstracyjny, gdzie mamy jeszcze rękojmię) był bezwypadkowy. Kupujący po transakcji sprawdza auto DNA, które ujawnia, że pojazd brał udział w poważnym wypadku i był mocno naprawiany. Za wadliwy towar w stosunku do konsumenta będzie ponosił odpowiedzialność sprzedawca, a nie dystrybutor, czy producent. Nie będzie prawnej możliwości przeniesienia jej regresowo następnie na producenta, albowiem zapewnienie pochodziło od sprzedawcy, a nie od producenta.
Przykład 3
Publiczne zapewnienie producenta w reklamie
Producent szumnie zapewnił w materiałach reklamowych, że pojazd hybrydowy ma konkretny, niski poziom spalania. Konsument zgłasza sprzedawcy, że zapewnienie ma się nijak do rzeczywistości. Dealer posiada uprawnienia rękojmiane w stosunku do producenta, pod warunkiem, że niezwłocznie uczyni zadość roszczeniom kupującego.
Przykład 4
Błąd w instrukcji
Producent wprowadził nowy model na rynek, dystrybutor popełnił błąd w dokumentacji – np. nieprawidłowo opisał/przetłumaczył instrukcję, z której wynikało, że Tuning silnika jest dopuszczalny. Klient wykonał Tuning, silnik przestał działać. Konsument ma roszczenie do sprzedawcy, a sprzedawca do dystrybutora. Jeśli sprzedawca pomyli się i pozwie producenta, po oddaleniu powództwa, będzie miał jeszcze możliwość pozwania dystrybutora.
Na względzie należy mieć jednak termin przedawnienia. Roszczenie zwrotne sprzedawcy przedawnia się z upływem 6 miesięcy od dnia poniesienia kosztów, nie później jednak niż w dniu, w którym sprzedawca powinien wykonać swoje obowiązki wobec konsumenta (przykładowo zgodnie z art. 561 § 2 k.c. sprzedawca jest obowiązany wymienić rzecz wadliwą na wolną od wad lub usunąć wadę w rozsądnym czasie bez nadmiernych niedogodności dla kupującego).
Problematyka dot. roszczeń regresowych była przedmiotem analizy, również na poziomie wspólnotowym. W dyrektywie 1999/44/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 25 maja 1999 r. w sprawie niektórych aspektów sprzedaży towarów konsumpcyjnych i związanych z tym gwarancji (Dz. Urz. WE L 171, z 07.07.1999) w art. 4 wskazano, że w przypadku gdy sprzedawca końcowy odpowiada przed konsumentem za brak zgodności wynikający z działania bądź zaniechania producenta, poprzedniego sprzedawcy w tym samym łańcuchu umów lub każdego innego pośrednika, sprzedawca końcowy ma prawo dochodzić naprawienia szkód od osoby lub osób odpowiedzialnych w łańcuchu umownym.
Z uwagi na powyższe, dzięki prawie regresu, sprzedawca, który zaspokoił żądania konsumenta, może obciążyć tymi kosztami swojegopoprzednika lub poprzedników w łańcuchu sprzedażowym. Prawo regresu jest więc ważnym instrumentem w rękach sprzedawców detalicznych, którymi są najczęściej mali lub średni przedsiębiorcy.
Zupełnie odrębnym zagadnieniem jest natomiast kwestia cesji uprawnień z rękojmi. W tym przypadku występują dwa stanowiska, z przewagą drugiego z nich. Wedle pierwszego poglądu, uprawnienia z tytułu rękojmi idą za rzeczą, na wzór gwarancji. Zmiana właściciela nabytej rzeczy w drodze umowy sprzedaży, zamiany i darowizny lub spadkobrania nie eliminuje więzi prawnej ze sprzedawcą (producentem). Następcy prawni kupującego są tylko kontynuatorami jego uprawnień. Powyższe stanowisko zostało przedstawione m.in. w Uchwale Pełnego Składu Izby Cywilnej i Administracyjnej Sądu Najwyższego z 30 grudnia 1988 r., sygn. akt III CZP 48/88 oraz w Wyroku Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z 2 października 1997 r., sygn. akt II CKN 361/97. Z kolei w Wyroku Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z 5 kwietnia 1974 r., sygn. akt II CR 109/74 zawarto tezę: „Uprawnienia wynikające z rękojmi za wady (art. 556 § 1 KC) oraz gwarancji (art. 577 § 1 KC) nie ograniczają się do osoby kupującego, ale przechodzą także na jego następców prawnych.”
Zgodnie z drugim poglądem uprawnienia kupującego należy traktować jako wyraźnie związane ze stosunkiem zobowiązaniowym sprzedaży. Kupujący ma zapewnioną ochronę swoich interesów, z punktu widzenia ekwiwalentności świadczeń, przede wszystkim w ramach stosunku prawnego, który łączy go ze sprzedawcą. Rozszerzenie zakresu uprawnień poza ten stosunek niesie ze sobą określone komplikacje faktyczne. Co do zasady cena, którą płaci kupujący jest inna od tejktórą strony ustaliły w dalszej umowie sprzedaży. stanowisko jest aktualnie dominujące i zostało wyartykułowane m.in. w Uchwale Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z 5 lutego 2004 r., sygn. akt III CZP 96/03 oraz Wyroku Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z 18 stycznia 2017 r., sygn. akt V CSK 223/16.
Dlatego też, roszczenie zwrotne sprzedawcy zabezpiecza go przed stratą w przypadku skorzystania z uprawnień z rękojmi przez konsumenta. Przepisy nie chronią więc wyłącznie konsumentów, ale zabezpieczają interesy sprzedawców, którzy dzięki temu zdecydowanie chętniej wykonują swoje obowiązku z rękojmi.
Warto pamiętać, że odpowiedzialność regresowa nie uchybia innym przepisom o obowiązku naprawienia szkody. Oznacza to, że sprzedawca w dalszym ciągu ma do dyspozycji środki wynikające z zawartej z danym przedsiębiorcą umowy oraz może korzystać z zasad odpowiedzialności deliktowej.
[1] Za takim wnioskiem przemawia wprowadzenie przez ustawodawcę ustawą o prawach konsumenta odrębnego działu (dział II) zawierającego przepisy ustanawiające tę odpowiedzialność, a nie uregulowanie jej w ramach działu II o odpowiedzialności z tytułu rękojmi (argumentum a rubrica)Ciszewski Jerzy (red.), Nazaruk Piotr (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, Opublikowano: WKP 2019
Autorzy: |

Katarzyna Turcza
Radca Prawny
Email: biznesprawnik@turcza.com.pl
Mec. Katarzyna Turcza jest radcą prawnym oraz praktykującym doradcą restrukturyzacyjnym.