Prawo spółek

Odpowiedzialność członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością – na podstawie art. 299 KSH – część I

Odpowiedzialność członków zarządu za długi spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (dalej jako: „sp. z o.o.”) to temat budzący duże zainteresowanie zarówno ze strony wierzycieli, członków zarządu, a także samych wspólników tych spółek. Dlaczego? W naszej ocenie dzieje się między innymi dlatego, że odpowiedzialność członka zarządu przełamuje powszechną obawę, iż za długi sp. z o.o. nikt nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności. Potrzebę zastrzeżenia osobistej odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki z o.o. uzasadniano tym, że: „(…)częste są przypadki, że spółka z ograniczoną odpowiedzialnością ulega faktycznej likwidacji bez zachowania jakichkolwiek przepisów, mających chronić wierzycieli. Jest bodaj codziennym zjawiskiem, że wierzyciel uzyskawszy wyrok przeciwko spółce, nie ma żadnej możności wykonania go z tej prostej przyczyny, że spółka w rzeczywistości nie istnieje. Często nawet nie posiada ona biura, jeżeli zaś je ma, to jakiegokolwiek majątku przedstawiającego pewną wartość znaleźć nie można, gdyż został zlikwidowany” (por. Projekt ustawy o spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością przyjęty przez Kolegium Uchwalające Komisji Kodyfikacyjnej z 26.11.1931 r. Uzasadnienie w opracowaniu referenta głównego projektu Prof. Adama Chełmońskiego, Komisja Kodyfikacyjna, Sekcja Prawa Handlowego, t. 1, z. 4, Warszawa 1932, s. 61).

Jak wskazuje się w doktrynie, celem powoływanego art. 299 KSH jest ustanowienie odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki z o.o. jako swoistej sankcji cywilnoprawnej za nieprawidłowe prowadzenie spraw spółki, tzn. takie, które doprowadziło do niezaspokojenia się wierzyciela z majątku spółki ze względu na niemożność prowadzenia z niego skutecznej egzekucji. Niniejsza sankcja jest konsekwencją faktu, iż wspólnicy w zasadzie wyłączeni są od zajmowania się bieżącymi sprawami spółki, bowiem ich prowadzenie powierzone jest zarządowi. Dlatego też każdy członek zarządu musi liczyć się z tym, że w przypadku niewłaściwego zarządzenia spółką naraża się na odpowiedzialność z komentowanego przepisu. Ustanowienie tej odpowiedzialności leży przede wszystkim w interesie wierzycieli, ale także z pewnością wspólników, bowiem w naszej ocenie powinna motywować zarządców do należytego kontrolowania interesów spółki.

Z uwagi na szeroki zakres art. 299 ksh, przedstawiamy Państwu cykl artykułów poświęconych niniejszej tematyce.

Na wstępie należy wskazać, że pociągnięcie członków zarządu do odpowiedzialności z art. 299 § 1 wymaga od wierzyciela wniesienia przeciw nim odrębnego powództwa. Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 9.8.1993 r. (III CZP 116/93, OSNCPiUS 1994, Nr 2, poz. 35) przyjęto, że w razie bezskuteczności egzekucji prowadzonej na podstawie tytułu wykonawczego wydanego przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością nie jest dopuszczalne nadanie temu tytułowi klauzuli wykonalności przeciwko członkom zarządu tej spółki na podstawie art. 788 § 1 KPC. W tym miejscu podkreślenia wymaga również, iż za niedopuszczalne należy także uznać jednoczesne pozwanie spółki i członka zarządu.

PRZESŁANKI ODPOWIEDZIALNOŚCI

W literaturze przedmiotu wskazano, że z art. 299 ksh wynikają dwie zasadnicze przesłanki odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki z o.o., tj.:
1) istnienie niezaspokojonego zobowiązania spółki,
2) bezskuteczność egzekucji z majątku spółki.

1. Istnienie wierzytelności wobec spółki

Omawiając pierwszy przypadek należy podnieść, iż niezaspokojony wierzyciel spółki z o.o. pozywający członków zarządu musi wykazać, że jego wierzytelność istnieje. Najczęstszym stosowanym środkiem dowodowym w tego typu sprawach jest prawomocny wyrok sądowy zasądzający od spółki na rzecz wierzyciela jakąś należność.

W orzecznictwie podkreśla się, że prawomocne orzeczenie sądu, stanowiące tytuł egzekucyjny wydany przeciwko spółce z o.o. na rzecz jej wierzyciela, wiąże na mocy art. 365 § 1 k.p.c. w sprawie wytoczonej przeciwko członkom zarządu tej spółki. Dlatego w sprawie wytoczonej na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. sąd musi uznać zobowiązanie spółki wobec powoda stwierdzone tym orzeczeniem. Ubocznie wskazać należy, że Pozwany członek zarządu nie może bronić się zarzutami przysługującymi ewentualnie spółce, których spółka nie wykorzystała w procesie, w którym zapadł tytuł egzekucyjny przeciwko niej, np. podnosząc że zobowiązanie nie powstało, upadło z mocą wsteczną lub wygasło wskutek wykonania przed wydaniem orzeczenia. Nie może również skutecznie powołać się na to, iż dochodzenie od spółki roszczenia, odpowiadającego temu zobowiązaniu, stanowiło nadużycie prawa albo że roszczenie to uległo przedawnieniu (tak m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 25 maja 2018 r., sygn. akt V AGa 157/18).

Natomiast zdarzają się również i takie sytuacje, w których uzyskanie prawomocnego wyroku zasądzającego nie jest możliwe, np. z uwagi na wykreślenie spółki z rejestru po przeprowadzeniu likwidacji lub postępowania upadłościowego. Za prawidłowe należy uznać rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 8 września 2017 r. w sprawie o sygn. akt: I ACa 433/17, który wskazał, że: „powód może na zasadach ogólnych, wykazać istnienie wierzytelności wobec dłużnika.”

I tak też między innymi, w przedmiotowej sprawie posłużyć się można:
1. wyciągiem z listy wierzytelności z postępowania upadłościowego, który wprawdzie nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej, ale stanowi dokument urzędowy, który zgodnie z treścią art. 244 § 1 k.p.c. stanowi dowód tego co zostało w nim urzędowo zaświadczone (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 września 2017 r., sygn. akt VI ACa 1364/15);
2. aktem notarialnym, w którym dłużnik poddaje się dobrowolnej egzekucji (Z.Jara, Kodeks spółek handlowych. Komentarz, 2018);
3. umową cesji wierzytelności (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 7 marca 2018 r., sygn. akt I AGa 39/18).

2. Bezskuteczność egzekucji z majątku spółki
Przechodząc do drugiej przesłanki na wstępie należy wskazać, że bezskuteczność egzekucji musi odnosić się do całego majątku spółki, a ciężar wykazania tejże bezskuteczności, zgodnie z art. 5 kc spoczywa na wierzycielu. Zgodnie z poglądem wyrażonym w doktrynie, przede wszystkim chodzi o niebudzącą wątpliwość nieściągalności wierzytelności, a konkretnie stan, w którym z okoliczności sprawy wynika bezspornie, że spółka nie ma majątku, z którego wierzyciel mógłby uzyskać zaspokojenie. W tym miejscu należy zwrócić uwagę na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2003 r. (V CKN 416/01, OSNC 2004, nr 7-8, poz. 129), zgodnie z którym „ustalenie przewidzianej w art. 298 § 1 k.h. (art. 299 § 1 k.s.h.) przesłanki bezskuteczności egzekucji może nastąpić na podstawie każdego dowodu, z którego wynika, że spółka nie ma majątku pozwalającego na zaspokojenie wierzyciela pozywającego członków zarządu”.

W pierwszej kolejności należy podnieść, iż zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego wystarczającym środkiem dowodowym, za pomocą którego wierzyciel może wykazać bezskuteczność egzekucji z majątku spółki jest postanowienie komornika o umorzeniu postępowania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2011 roku, sygn. akt IV CSK 335/10. Jednocześnie nadmienić należy, że tego rodzaju postanowienie jest najskuteczniejszym i najczęstszym stosowanym środkiem dowodowym.

Ponownie jednak – w praktyce występują rozmaite sytuacje, w których uzyskanie postanowienia o umorzeniu egzekucji nie jest dostępne dla wierzyciela. Po jakie wówczas środki dowodowe można sięgnąć? Jako przykłady alternatywnych środków dowodowych na okoliczność bezskuteczności egzekucji wskazuje się m.in.:
-udowodnienie, iż jedynym jej majątkiem jest nieruchomość, obciążona ponad swą wartość wierzytelnościami, korzystającymi z pierwszeństwa zaspokojenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 czerwca 1937 r., sygn. akt I C 1927/36);
– postanowienie sądu o oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości ze względu na to, że majątek dłużnika oczywiście nie wystarcza nawet na zaspokojenie kosztów postępowania lub o umorzeniu postępowania upadłościowego (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 19 stycznia 2018 r., sygn. akt II FSK 3638/15);
-wyciąg z listy wierzytelności sporządzonej w toku postępowania upadłościowego;
– bilans spółki, z którego będzie wynikać, iż spółka nie ma majątku pozwalającego na zaspokojenie wierzyciela
– wykaz majątku spółki z o.o. sporządzony w toku postępowania o wyjawienie majątku (art. 913 KPC)
– inne środki dowodowe – bezskuteczność egzekucji z majątku spółki może być stwierdzona także przy pomocy każdego innego środka dowodowego, np. przesłuchania stron czy zeznań świadków. Podkreślenia jednak wymaga fakt, iż środki te najczęściej będą miały istotnie słabszą moc dowodową w przedmiotowej sprawie.

Podsumowanie

Konkludując, jak podkreślił również m.in. Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 3 listopada 2011 r., I ACa 447/11, informacje wskazujące na niemożność uzyskania zaspokojenia z majątku dłużnej spółki, uzyskane przed umorzeniem postępowania z powodu bezskuteczności egzekucji, muszą być na tyle istotne, by z obiektywnego punktu widzenia stwarzały wierzycielowi podstawę do odpowiedniej konkluzji odnośnie wyrządzenia mu szkody w jego mieniu. Dopiero z tą datą można wiązać między innymi początek biegu przedawnienia roszczenia z art. 299 § 1 k.s.h. przeciwko członkom zarządu spółki. Natomiast podkreślenia wymaga w tym miejscu, że wiązanie powzięcia świadomości wyrządzenia szkody z jakimikolwiek problemami z uzyskaniem zaspokojenia w postępowaniu egzekucyjnym wprowadzałoby stan niepewności co do prawa i w konsekwencji prowadziło do przedwczesnego wytaczania powództw i zbędnego związanego z tym ryzyka ponoszenia kosztów procesu.

W następnym artykule poświęconej niniejszej tematyce, zostaną przedstawione praktyczne wskazówki w kwestii wykazania osób, które ponoszą odpowiedzialność na gruncie art. 299 ksh oraz możliwości uwolnienia się od takiej odpowiedzialności przez wykazanie zaistnienia przesłanek egzoneracyjnych.

 

Autorzy:

Aleksandra Tąkiel

Aleksandra Tąkiel

Radca prawny

Email: biznesprawnik@turcza.com.pl
Telefon: +48 61 666 37 60
Mec. Aleksandra Tąkiel specjalizuje się w prawie cywilnym materialnym, procesowym oraz gospodarczym, z szczególnym uwzględnieniem świadczenia pomocy prawnej w zakresie egzekucji należności.

Nadzór merytoryczny:

Marek Turcza

Marek Turcza

Radca Prawny

Email: biznesprawnik@turcza.com.pl

Mec. Turcza świadczył obsługę prawną międzynarodowych projektów private equity, uczestniczył w procesach przejęć i fuzji oraz w postępowaniach upadłościowych – w tym w postępowaniu naprawczym spółki notowanej na GPW. Posiada bogate doświadczenie w zakresie obsługi prawnej spółek kapitałowych, transakcji M&A oraz obrotu nieruchomościami.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.